Cześć,
przy okazji wymiany wszystkich elementów metalowo-gumowych przyszła kolej na wahacze górne z przodu - wertując ofertę Rockauto wpadły mi w oko wzmacniane wahacze od Mevotech'a z serii TTX - czyli wersja Tough Terrain https://www.rockauto.com/en/moreinfo.ph ... Lb1aPk7R8n
Wyglądały ciekawie i kosztowały 75 USD za sztukę - więc zamówiłem. Trochę trwało zanim się pojawiły ale w końcu dotarły - porównując z dotychczasowymi które miałem (produkcji TRW) dużo potężniejsze i sporo cięższe (ok pół centymetra grubsze ramiona). Sam sworzeń niestety raczej nie wymienialny - wygląda jak by był w jakiś sposób zgrzany - ale za to potężny i ma możliwość smarowania. Tuleje gumowe też wyglądają porządnie i mają na obrzeżach specjalne ząbki które blokują tuleję w gnieździe mocowania (trzeba dokręcać gdy są w pozycji roboczej - samochód na kołach).
Jeżdżę już na nich ok pół roku - na razie wszystko ok - z uwag - średnio nadają się do aut liftowanych - mam 2 cale i wydaje mi się że z powodu wzmocnionej konstrukcji i większej ilości "żelaza" są trochę bardziej niż poprzednie "napięte" przy kole wiszącym w powietrzu (na podnośniku).
Jeżeli ktoś poszukuje alternatywy dla BAW'ów itp. do nieliftowanego KJ'ta wydaje mi się, że ciekawa propozycja - z zapewnień producenta i ogólnego wzmocnienia - być może nawet trwalsza niż fabryczne.
Wahacze górne - alternatywa
Wahacze górne - alternatywa
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Wahacze górne - alternatywa
https://jeepinbyal.com/jba-upper-a-arms ... rty-s.html
Szkoda, że nikt nie podjął się produkcji takich wahaczy w normalniejszych cenach.. niestety KJ to nisza.
Szkoda, że nikt nie podjął się produkcji takich wahaczy w normalniejszych cenach.. niestety KJ to nisza.
Re: Wahacze górne - alternatywa
Dlatego przy braku odpowiedzi, również na forum co do możliwości zrobienia wahaczy,
rozmowie z mechanikiem który robi Jeepy.
Szczerze opowiedział że lepiej jeździć KJ tem bez liftu...
I ja tak na daną chwilę zrobiłem. Wróciłem do serii z zawieszeniem.
K
Te JBA są super ale koszt + przesyłka+ cło to się robi kosztowna impreza wraz z zestawem do liftu.
rozmowie z mechanikiem który robi Jeepy.
Szczerze opowiedział że lepiej jeździć KJ tem bez liftu...
I ja tak na daną chwilę zrobiłem. Wróciłem do serii z zawieszeniem.
K
Te JBA są super ale koszt + przesyłka+ cło to się robi kosztowna impreza wraz z zestawem do liftu.