Vademecum liftu kojota

WieRcik
Woźny
Posty: 936
Rejestracja: 11 mar 2018, 19:40

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: WieRcik »

No i niestety amory Lovellsa nie wytrzymały współpracy ze sprężynami HD , nie rozszczelniły się ale sztyca lata jak Rumunka po DK1 , spakowane i odsyłam do Escapa , mam nadzieje że z reklamacją będzie jak ze sprężynami 48h i nowiutki komplet pod domem.
Obrazek
WieRcik
Woźny
Posty: 936
Rejestracja: 11 mar 2018, 19:40

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: WieRcik »

O ile Escape stanął na wysokości zadania bo reklamacja została rozpatrzona w 3 dni , zwrot kasy bo nie mieli na stanie , to Tarmot , bo u nich kupowałem , to jakiś dramat nie wiem ile telefonów wykonałem , maili posłałem to pieniądze odzyskałem po jakichś 3-4 miesiącach. Teraz zamontowałem Blistainy i dorobiłem przedłużki do nich i wreszcie wszystko śmiga jak tralala.
Obrazek
WieRcik
Woźny
Posty: 936
Rejestracja: 11 mar 2018, 19:40

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: WieRcik »

Finalnie Kojot dostał amory Bilstein 24-139168 do tego przedłużki 32mm , tolerancja dla sprężyn HD to przedział pomiędzy 30 a 35mm w zależności od producenta sprężyn.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
dawid5995
Posty: 17
Rejestracja: 15 mar 2018, 08:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: dawid5995 »

Skoro piszecie że amortyzatory oryginalne i liftowe 2" nie różnią się długością to czy konieczna jest ich wymiana przy sprężynach 2"?
WieRcik
Woźny
Posty: 936
Rejestracja: 11 mar 2018, 19:40

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: WieRcik »

Wszystko zależy jakie sprężyny założysz , jak góra MD to pewnie dadzą radę , chłopaki jeżdżą ale jeżeli dasz HD to padną , na pewno trzeba je przedłużyć bez względu na to czy MD czy HD bo sprężyny są wyższe od oryginalnych i brakuje im zakresu pracy.
Obrazek
dawid5995
Posty: 17
Rejestracja: 15 mar 2018, 08:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: dawid5995 »

Wybór padnie raczej na lovells MD lub Ironman może 50-100kg (na zapas gdybym miał założyć stal z przodu)
Lepsze Lovells czy Ironman?
Już wiem że na tylne amortyzatory dokupie przedłużki a przednie dają radę? Z tego co czytam to raczej na tyle brakuje skoku...
Amortyzatory zostaną fabryczne, chce zobaczyć jak sobie będą radziły.
WieRcik
Woźny
Posty: 936
Rejestracja: 11 mar 2018, 19:40

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: WieRcik »

Ironman to kupa , jak zdechną , a zdechną na pewno to jest problem z reklamacją , mnie pękła tylna z Lovellsa to tylko zdjęcie wysłałem i za dwa dni miałem dwie nowe pod drzwiami , nie przesadzaj z tylnym przedłużeniem bo powypadają sprężyny , amortyzator działa również jako ogranicznik skoku , wiem że chłopaki montowali przedłużki od WJ i działały bez problemowo.
Obrazek
dawid5995
Posty: 17
Rejestracja: 15 mar 2018, 08:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: dawid5995 »

Z tego co czytałem to chyba 35mm będzie ok. Z przodu podobno amortyzator jest ok bez przedłużek.
Czyli do 2.8 sprężyny LOVELLS MD + podkładki na tylne amortyzatory 35mm i czy coś jeszcze potrzeba?
Modlić się żeby górne wahacze wytrzymały jak najdłużej :)
WieRcik
Woźny
Posty: 936
Rejestracja: 11 mar 2018, 19:40

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: WieRcik »

Przednich amorów brakuje min. 30 mm jak dasz 2" sprężyny , czy coś więcej potrzeba - zależy jak to będziesz eksploatował , wahacz sam w sobie da radę jedynie sworznie lecą.
Obrazek
dawid5995
Posty: 17
Rejestracja: 15 mar 2018, 08:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Vademecum liftu kojota

Post autor: dawid5995 »

Ok, na tył znalazłem przedłużki pod dolne mocowanie a jak przedłużyć przednie amortyzatory??
Właśnie spodkalem się z opinią że komuś sprężyny MD po roku siadły 4cm i żeby zawsze zakładać HD.
Zgłupiałem już teraz...
ODPOWIEDZ