Witam wszystkich,
Próbuje znaleźć kod lakiero mojego KJ. przejrzałem wszytski naklejki jakie znalazłem ale nic nie wyglądało jak kod lakieru.
Szarpnąlem się nawet i wykupiłem jakąś analizę VIN .... i sie zawiodłem bo kodu lakieru tam nie było
Przeglądałem naklejki na drzwiach, pod maską, klapką paliwa, słupkach itd...
Może ktoś po zdjęciu wie jaki to kod albo jak się nazywa ten kolor ze zdjęcia. Ja podejrzewam że to jest Silverstone Metallic, ale nie mam pewności.
Kod lakieru - jak go znaleźć
Kod lakieru - jak go znaleźć
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Kod lakieru - jak go znaleźć
Podpinam się, to ja jeszcze poproszę kod z palety RAL
Re: Kod lakieru - jak go znaleźć
To kodowanie to jest do dupy, jak po kodzie dobrali mi lakier pod zderzak przedni to zupełnie inny odcień wyszedł, klapkę od wlewu paliwa dać w łapę lakiernikowi i niech dobierają, lakiery na samochodach mają swoje lata i odcienie różnią się, nie mówiąc już o technologii produkcji która, przynajmniej teoretycznie, nie powona mieć wpływu ale niestety ma.
Re: Kod lakieru - jak go znaleźć
Sęk w tym że chce się sam pobawić z progiem więc nie miałem w planie szukać mieszalni która mi dobierze idealny odcień, ale masz race po 20latach to na pewno i tak nie wyjdzie to samo więc moze wystarczy wziać "srebrny metalik" i wyjdzie na to samoWieRcik pisze: ↑01 mar 2021, 18:21 To kodowanie to jest do dupy, jak po kodzie dobrali mi lakier pod zderzak przedni to zupełnie inny odcień wyszedł, klapkę od wlewu paliwa dać w łapę lakiernikowi i niech dobierają, lakiery na samochodach mają swoje lata i odcienie różnią się, nie mówiąc już o technologii produkcji która, przynajmniej teoretycznie, nie powona mieć wpływu ale niestety ma.
Re: Kod lakieru - jak go znaleźć
Tak informacyjnie - po prostu zadzwoniłem do ASO i mi sprawdzili z VIN. KOD tego lakieru to PS2 (Bright Silver Metallic)
Puszka lakieru w areozolu zamówiona. Dam znać jaki będzie efekt mojego "druciarstwa"
Puszka lakieru w areozolu zamówiona. Dam znać jaki będzie efekt mojego "druciarstwa"