jeepkj.pl

dzięki za namiary, narazie potraktowałem sprawę ceramizerem, zobaczymy za 1500 km

a możę macie Panowie jakby co namiar na silnik, oczywiście nie tyle nalatany co mój , max 130tyś km

Jak nie myślisz o zmianie Kojota na inny sprzęt to lepiej remont zrób, jeden używany silnik już masz, a jak sprzedawca potraktował go też ceramizerem przed sprzedażą i akurat trafisz na takiego ciula? Niby jest kilku "sprawdzonych" dostawców używek ale też żaden z nich nie zagwarantuje ci że pożyje dłużej niż twój.

oprócz tego stukania nic mu nie dolega, przyspiesza jak należy, nie bierze oleju, pracuje równo

To tym bardziej bym pogrzebał i zrobił do porządku.

coś zauważyłem, przy zmianie paska wielorowkowego pokręciłem kołem pasowym napędzającym wałek rozrządu lewej głowicy , tej po stronie kierowcy, jak go przekręcam to tam gdzieś pod pokrywą zaworów słychać takie "tiki" jakby coś przeskakiwało, może to to tak cyka mi w jeepie, co sądzicie? a może to macie również i tak ma być
Nie mogę zamieścić filmiku , albo nie umiem tego zrobić"

Ściągnij pokrywę zaworów i zobacz co się tam dzieje

nie wiem czy dam radę , ściągałeś już?

a może to tak ma być

To jest koło od pompy wspomagania i w żaden sposób nie jest połączone z wałkiem rozrządu